Archiwum 28 grudnia 2002


gru 28 2002 Shit.... Big shit....
Komentarze: 1

No to mam za swoje, jestem chory i nie wiem na co. Gardło mam opuchnięte i czuje że mam zablokowany przełyk. Niezła jazda, o mało się nie udusiłem. Każde przełknięcie czegokolwiek, napicie się czy wydanie głośniejszego dźwięku to istny hardcore. Może to angina alboo migdałki, albo jeszcze jakies inne gówno.
Muszę iść do lekarza, ale jeśli tam padnie słowo "szpital" to zwątpie.

wittka : :