Komentarze: 0
No i wróciłem z giełdy, w poczcie czekała nawet miła wiadomość. Poza tym odezwał się Adaś, którego bardzo dawno nie słyszałem. Może da radę przyjechać do Warszawy. Trzymam kciuki.
Jutro poniedziałek. Nie mam chęci iść do pracy. Mam za to chęć polenić się. I to jaką...